Zakon Mrocznych Jeźdźców

*bierze swoje tobołki* Kierunek góry *uśmiecha się* Nie mogę się doczekać...*idzie na czele kompanii*

*podchodzi do Lothi i lekko potrząsa*
Lothi trzeba wstawać. Jeśli każdy będzie się budził o. której mu się podoba to nigdy stąd się nie ruszymy.*brak reakcji*

*nie mogąc zmrużyć oka , wstaje i rozciąga się*
- No to chyba można budzić resztę.

*podnosi się na łokciu* O chłopaki widzę, że już nie śpicie, to może dajcie spać innym*spogląda groźnie*

*wstaje*Jeśli państwo pozwoli idę przespać te parę godzin.Dobranoc wszystkim.

*przełyka kęs*No jak się posilimy to chyba trzeba będzie sie przesać. Nie widzi mi się wić jak fryga z pełnym bebechem.

*zasiada na ziemi, po czym zaczyna kroic pieczeń na talerzu*Smacznego.*po czym zabiera się do jędzenia*

chyba ta

*podchodzi do ogniska*Lothi nie obraziłem się, ale nie lubię gdy ktoś wkłada mi w usta słów, których nie wypowiedziałem, ale koniec teraz zabierajmy się do jedzenia. Vistul możesz nam użyczyć nam tro ...

Ale chyba wkońcu zasiąde do Baldurs Gate Razz

*patrzy na Lothi* Widze, że muszę wytłumaczyć co poniektórym, że to było pytanie z czystej ciekawości i nie było w nim żadnych podtekstów. Moja żona jest jedyną kobietą jaką KOCHAM i nie mam zamiaru ...

eeee chwila chwila Lothi nie rob tego Razz

* obracając sarenkę na rożnie* No myślę, że jeszcze jakieś parę minut i będzie w sam raz. Troler jeśli odpowiada ci surowe to się nie krępuj, ale ja jednak wolę poczekać chwilkę. Lothi a Ty może nam p ...

hehe no to juz ustalajcie miedzy soba Razz

slyszalem o tym i niezmiernie ubolewam :/